Sheilowe widzimisię. *NOWA RODZINA* str. 16
Na początek witam wszystkich. Przeglądam to forum już od dawien dawna (włącznie z waszymi historiami ;) ) Jednak dopiero niedawno postanowiłam wtrącić swoje trzy grosze. Nie wiem z jaką częstotliwością będzie ten temat uzupełniany, gdyż studiowanie czasem pochłania dużo czasu i nie zawsze jest chwila na Simsy :cry:
[IMG]http://oi60.************/14xndrc.jpg[/IMG] Po osiągnięciu dorosłości, Caitlyn spakowała swoje rzeczy i przeniosła się do spokojniego, klimatycznego Twinbrook. Długo szukała domu dla siebie, niestety bezskutecznie. Po wielu namysłach i przeliczeniu swoich oszczędności postanowiła zlecić budowę nowego domu. [IMG]http://oi59.************/2qulx50.jpg[/IMG] Już w pierwszych dniach w nowym mieście rzuciła jej się w oko miejscowa gwiazda, przystojny DeAndre. Znajomość szybko przerodziła się w coś więcej. Po kilku miesiącach para wzięła ślub prywatny i zamieszkali w przestronnym domu Cait. [IMG]http://oi58.************/2ed5czt.jpg[/IMG] Dzielili wspólną pasję, jaką jest muzyka. Caitlyn zatrudniła się w firmie DeAndre. Gdy oboje wspinali się po szczeblach kariery, postanowili zrobić kolejny duży krok. [IMG]http://oi60.************/23kdjbk.jpg[/IMG] Nie trzeba było długo czekać na efekty starań :) [IMG]http://oi57.************/2a5dmb.jpg[/IMG] I tak o to, rodzina Flynn przywitała w domu nowego członka. Śliczną dziewczynkę, której nadali imię Vi. Cait uwielbiała spacery z małą. [IMG]http://oi61.************/29262hy.jpg[/IMG] Vi rosła jak na drożdżach, pod czułą opieką rodziców, którzy robili wszystko, aby była szczęśliwa. [IMG]http://oi57.************/15n3eyu.jpg[/IMG] Dziewczynka była bardzo ambitna, dostała się do grona najlepszych uczniów. Jednak, lekko zawiedzeni rodzice, nie dostrzegali u niej żadnego zainteresowania muzyką. [IMG]http://oi61.************/2li926a.jpg[/IMG] Vi stawała się coraz bardziej samodzielna, więc DeAndre mógł znaleźć nieco czasu dla siebie - w wolnych chwilach zajął się malowaniem. Niestety nie szło mu zbyt dobrze.. [IMG]http://oi58.************/5xqvc2.jpg[/IMG] Mimo protestów Caitlyn uparł się, żeby jedno ze swoich "arcydzieł" umieścić w korytarzu na piętrze. [IMG]http://oi60.************/24x2trt.jpg[/IMG] W skutek ciągłego rozmyślania o swoim nowym hobby, źle ustawił zmywarkę do naczyń i się zepsuła. Jego męska duma nie pozwoliła mu wezwać fachowca, więc wziął się do naprawy sam. [IMG]http://oi59.************/33nkyv8.jpg[/IMG] Robił to pierwszy raz, więc zeszło mu z tym do późnych godzin, nie miał siły czyścić podłogi. Gdy zmęczona Cait po powrocie z pracy ujrzała zalaną kuchnię, bardzo się zezłościła, że DeAndre nie posprzątał po sobie. /Ah to wspaniałe robocze ubranie :D [IMG]http://oi62.************/m7vtqx.jpg[/IMG] Cały następny ranek mąż przepraszał swoją wspaniałą żonę, która oczywiście szybko zapomniała o sprawie. Nie mogła się już dłużej na niego gniewać. [IMG]http://oi62.************/25sts9j.jpg[/IMG] W końcu nadszedł dzień zakończenia szkoły podstawowej. Vi była bardzo podekscytowana. Wspólnie z mamą zjadły śniadanie. Cait była zawiedziona, ponieważ córka nie chciała, żeby uczestniczyła razem z nią w uroczystości ukończenia szkoły podstawowej. Vi stwierdziła, że to "obciach". [IMG]http://oi61.************/348lzy9.jpg[/IMG] Gdy przyjechał autobus, dziewczynka od razu pobiegła z radością. [IMG]http://oi61.************/k54jg0.jpg[/IMG] Po powrocie czekał na nią tort urodzinowy w ogrodzie. Vi z jednej strony była ucieszona, że rodzice zrobili dla niej przyjęcie, ale z drugiej strony żałowała, że jej nic nie powiedzieli, bo zaprosiła by koleżanki. [IMG]http://oi62.************/jqrnf7.jpg[/IMG] __________________________________________________ _________ W następnym odcinku zobaczymy co z tej Vi wyrosło :) Serdecznie pozdrawiam :) Edit: Chcąc wstawić tutaj listę odcinków z hiperłączami, coś się poprzestawiało i nie wiem jakim cudem skasował się 2 odcinek ; / Postaram się to naprawić, jak znajdę chwilę czasu |
Odp: Sheilowe widzimisie
Matko jedyna, ale ta akcja pogalopowała! Jak dziki koń :D
Mnie osobiście to nie przeszkadza, lubię, jak coś się dzieje. Rodzinka jest taka kochana, ale mam nadzieję, że namieszasz w życiu swoich simów, w końcu co daje tak wielką radość jak psucie simom życia? :D Czekam na następny odcinek i to "co z tej Vi wyrośnie":) |
Odp: Sheilowe widzimisie
Zgadzam się ze Skylinn, że akcja potoczyła się bardzo szybko, ale nawet fajnie to wyszło.
Piszesz ciekawie i z poczuciem humoru :) Domek jest bradzo ładny :) |
Odp: Sheilowe widzimisie
O, Twinbrook.
Moje ulubione miasto w simsach. :P No, rodzinka jest bardzo fajna (chociaż jestem uprzedzona do DeAndre, po tym, jak zdradził kiedyś moją simkę :( :D). Ciekawi mnie, jak dalej potoczy się ich życie. Czekam na kolejne zdjęcia. ;P |
Odp: Sheilowe widzimisie
Robisz ładne zdjęcia. :)
Akcja w pierwszej części faktycznie szybko się potoczyła, ale nie przeszkadza mi to. :P Polubiłam Caitlyn. :) Obraz DeAndre wymiata, hahaha. :D |
Odp: Sheilowe widzimisie
Super :) Czekam na next :D Ładni Simowie,ładne zdjęcia,wszystko git ;P;P
|
Odp: Sheilowe widzimisie
Jezuuu, DeAndre umarł?!?! W sumie to mu tak dobrze, jak mógł zdradzić Cait:/
Wow, Vi musi znaleźć sobie drugą połówkę, czym by były simsy bez miłości <3 kocham łączyć w pary simów:) Ciekawi, co jeszcze wymyślisz. Może teraz będziesz opowiadać tylko i wyłącznie o Vi i jej poczynaniach w miłości? Czekam na next:D |
Odp: Sheilowe widzimisie
Ależ to będzie telenowela brazylijska - tak coś czuję, bo nieźle komplikujesz życie swoich podopiecznych :P Było krótko, ale treściwie - i tak lubię :)
|
Odp: Sheilowe widzimisie
Skylinn, blisko, ale dojdą również nowi bohaterowie :D
Searle, no cóż, przejrzałaś mnie :) |
Odp: Sheilowe widzimisie
O Mój Gnomie :O DeAndre umarł? Zagłodziłaś czy utopiłaś? :P Bo pod samochód w simsach nie da się :D Vi ładnie wyszła :) Czekam na next
|
Czasy w strefie GMT +1. Teraz jest 09:18. |
Powered by vBulletin® Version 3.8.4
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.
Spolszczenie: vBHELP.pl - Polski Support vBulletin
Wszystkie prawa zastrzeżone dla TheSims.pl 2001-2023