12.04.2009, 16:06 | #1 |
Guest
Postów: n/a
|
Hannah Montana
Witam:
To fotostory opowiada o szalonych przygodach nastolatki, która prowadzi ,,Podwójne życie".Ogólnie nie znam się na grafice a więc zdjęcia będą takie jakie będą. Pracownicy: Ja-Zajmuję się wymyślaniem odcinków,pisaniem tekstu i robieniem zdjęć. Giovánni-Korekcją wszystkich odcinkówk. Camerandios-Sekretarz Postaci: Miley Stewart\Hannah Montana Jackson Stewart\Menager Robby Stewart\Robby Ray MoMo Stewart\Kot Lily Truscot\Lola Nuftnegel Oliver Oken\Dj Mark II Pani Zadecka\Ochroniarka Odcinek I: ,,Początki kariery" Dzień zaczął się bardzo słonecznie. Miley wraz z rodziną, po długiej i męczącej podróży, dotarła na miejsce. Właśnie przeprowadzali się z Tennessee do Malibu. -Tatku!- Westchnęła Miley, gdy wyszli z samochodu. -Kochanie, co się stało?- Zapytał się Robby. -No właśnie- Wtrącił się brat Jackson -Nie wtrącaj się ośle!!!....mieliśmy mieszkać w normalnym domu a nie w BLOKU!- Odpowiedziała i spuściła głowę nastolatka, nie mogąc patrzeć na kilkupiętrowy betonowy kloc. -Ojj, Miley, Miley. Przecież wiesz, że nie mamy pieniędzy. Nie stać nas na własny dom. -Ale może nas stać…MAM POMYSŁ!- Krzyknęła dziewczyna. Miley po chwili powiedziała Jacksonowi na ucho: -Za 5 minut, w basenie. Po pięciu minutach rodzeństwo spotkało się, i zaczęli poważnie dyskutować na temat pieniędzy. -Brat! Słuchaj!, za niedługo jest CASTING na piosenkarkę- Powiedziała Miley. -No i co?- zdziwił się Jackson. -Młocie! Jak się dostanę to mogę zarobić dużo pieniędzy!- Wykrzyczała siostra -WOW! ty to masz łeb- Dodał chłopak, chociaż wcale tak nie uważał. Gdy wyszli już z basenu poszli na śniadanie. Miley zdradziła swój pomysł Robbie’mu. -Miley dobry pomysł-Powiedział zadowolony z córki mężczyzna. -Co! Naprawdę?- Rodzeństwo było niezwykle zaskoczone reakcją ich ojca. -No naprawdę! –potwierdził Robbie. Po udanym castingu Miley nazwała się Hannah Montana. Później razem z tatą i bratem udali się do salonu peruk, w którym sprzedawała dawna piosenkarka ,,Pani Zadecka". Po przywitaniu Miley zaczęła wybierać. -Co wy na to? WAZZAP! -Krzyknęła -Yyyy....NIE! –Odpowiedzieli wszyscy wokoło. -A ta?? Pokój wam- Dodała -Miley!!...ty się wygłupiasz czy nie masz gustu?- wszyscy zgromadzeni zaczęli się już trochę niecierpliwić. -Dobra, dobra.- odrzekła i postanowiła, że się pospieszy. Jeszcze po paru minutach wybierania… -Pasuje....bierzemy? -Zapytał ojciec -No dobra!- Odpowiedziała z entuzjazmem Miley i włożyła perukę do torby. Po długim błądzeniu w końcu udali się do bloku, gdzie znajdowało się ich nowe mieszkanie. Ciąg Dalszy Nastąpi Ostatnio edytowane przez Liv : 26.12.2009 - 11:39 |
|
Użytkownicy aktualnie czytający ten temat: 1 (0 użytkownik(ów) i 1 gości) | |
|
|