Sharise, a może to był duch? Miałaś na parceli nagrobek?
U mnie takie bugi zdarzają się dość często. Na dzień dzisiejszy pamiętam tylko kilka:
- Raz mój sim wsiadł do taksówki i do tej pory nie wysiadł
Po prostu wszedł i zniknął z panelu. Reset nic nie dał.
- Pewnego dnia mój pies zaklinował się w drzwiach. Stan ten trwa do dzisiaj.
- Raz zapaliłam ognisko (to z "na studiach"). 'Potem je skasowałam w trakcie palenia. No cóż, teraz pali mi się w powietrzu ogieńxD