Cytat:
Napisał ymon40
Może na początku skupię się na minusach : otóż współlokatorzy w akademikach i bractwach kompletnie nie dbają o siebie, chodzą niewyspani, śmierdzący i głodni (jedna simka w bractwie zmarła z głodu, ale na szczęście kosiarz mi ją oszczędził). Poza tym maxisowi studenci mają zajęcia w tych samych godzinach i blokują wejścia do budynków akademickich. Ale poza tym wszystko super, zwłaszcza protesty, grupy społeczne i wykłady na których można kontrolować simów.
|
Moja współlokatorka się nie myła (w końcu okazało się, że mam źle prysznic ustawiony O_o) a potem nie chciała jeść, bo bała się wejść do kuchni, w której ciągle siedzi kościlda... uznałam, że jak ma już zdechnąć z głodu to może przyjdzie ktoś kto się nie będzie bał
tak tylko z jednym simem mam, reszta o siebie "dba" xD