Jak na razie, wg mnie - najciekawszy dodatek
Co prawda mało ubrań, fryzur, mebli, ale mimo to dodatek na tym jakoś specjalnie nie traci. Prowadzenie kurortu - REWELACJA. Nurkowanie - super, ale jakoś mało się wyróżniają muszelki, zwierzątka itp. przez co bez pomocnika kolekcjonera z nagród szczęścia życiowego nie raz ciężko mi je znaleźć. System odkrywania wysp też jest bardzo fajny, ale jest to czasochłonne. Po odkryciu wszystkich chyba będę musiała przywrócić mojego Sima do początku grupy wiekowej młodego dorosłego, bo pół życia mu zejdzie na odkryciu wszystkich
To teraz o rzeczach mniej przyjemnych.
System ratowania - komiczny. Facet się topi, ratownik jeszcze chwilę się rozgląda, nagle biegnie, jak ma wody po kolana to się zatrzymuje i kroczy powoli, ociężale, po czym skacze, podpływa, gapi się na gościa, daje mu tzw. "makaron" i odpływa oO' Czeka na brzegu, tonący sam dopływa i wychodzi, staje obok ratownika i mdleje.
Bardziej nierealistycznie nie mogli tego opracować
Po drugie, czasem podczas nurkowania Sima "wywala" na brzeg - znajdują się tam wtedy również pozostali nurkowie, jedni na drugich niemalże.
Po trzecie, przy którejś lokacji nurkowania, gdy Sim ma odpłynąć na ląd, wchodzi do taksówki wodnej, przejeżdża kawałeczek, pojawia się w wodzie, znowu do taksówki i tak w kółko. Muszę go teleportować na brzeg
Pomijając powyższe wady, dodatkiem jestem zachwycona