CZĘŚĆ VII
Pierwszy śnieg spadł w Sunset Valley
Elizabeth i Przemek wybrali się na festiwal zimy
- Mam nadzieję że mnie nie przewrócisz
- No pokaż, na co Cię stać
Niestety zabawa musiała się kończyć gdyż Elizabeth musiała iść do pracy.. Przemek został jeszcze na festiwalu
Wypił gorącą czekoladę i pojechał do domu
Elizabeth zaczęła zastanawiać się czy Przemek jest tym jedynym. Zastanawiała się co do niego czuje..
W sobotę zakochani urządzili przyjęcie z prezentami. Spędzili je w gronie rodziny
- Może następne święta spędzicie u nas - zaproponowała matka Przemka
No i nadszedł czas na prezenty
Proszę aby to był pierścionek zaręczynowy - w głębi serca Elizabeth liczyła na coś czego niestety nie dostała. Niemniej jednak, otrzymała prezent z którego się ucieszyła, sztalugę
Niestety nie wszyscy byli zadowoleni ze swoich prezentów
Później nadszedł czas na taniec
I rozmowy
A siostra Przemka siedziała sobie w komputerze. Przyjęcie zakończyło się około 19, Przemek i Elizabeth dostali zaproszenie na imprezę noworoczną.
Następnegp dnia zakochani zawiesili lampi na dom
Oboje zawzięli się i zaczęli intensywnie ćwiczyć