O ja p...p... pierniczę!
Ej no, tego to ja się nie spodziewałam. Zaskoczyłaś mnie totalnie
Mark jest w związku z Anną i mimo to mizdrzy się do Suzie? Niech spada na drzewo małpy straszyć, a nie
Ciekawe jak się z tego wyplącze. Biedna Anna, ciekawe z iloma dziewczynami tak się zabawiał, kiedy ona się martwiła. I jakoś trudno mi uwierzyć, że uznał Suzie za tę jedyną i będzie o nią walczył. Pewnie martwi się, że wszystko powie Annie i się wyda. Swoją drogą biedny rudzielec. Nie ma szczęście w tym mieście, oj, nie ma..
Ale mi ciśnienie skoczyło
I kiedy następny odcinek? Byle szybko