Hej! Jestem nowa na forum i jest to mój pierwszy post, więc witam wszystkich. : )
Do grania w TS2 wróciłam niedawno, bo jakoś w marcu tego roku, po kilku dobrych latach przerwy. Obecnie gram z CC, raczej w stylu Maxis Match i staram się unikać używania kodów. Gdy znalazłam to forum, bardzo spodobał mi się pomysł opisywania swojej rozgrywki. Historie moich simów będę przedstawiać najczęściej w formacie: zdjęcia + krótkie opisy do nich.
Od lewej:
Brunon Wracaj
pragnienie:
romansowania bogactwa
cel życiowy:
słynny kuchmistrz to ja prawo wcielone to ja
studiuje:
filozofia nauki polityczne
znak zodiaku: byk
kręcą go: bielizna, rude włosy
odrzuca go: otyłość
Amanda Szalej
pragnienie: poszukiwanie przyjemności
cel życiowy: mieć 50 pierwszych randek
studiuje: psychologia
znak zodiaku: wodnik
kręcą ją: kreatywność, kostiumy kąpielowe
odrzuca ją: otyłość
Feliks Przestań
pragnienie: stworzenia rodziny
cel życiowy: 3 dzieci kończy studia na uczelni
studiuje: sztuka
znak zodiaku: rak
kręcą go: farbowane włosy, kreatywność
odrzuca go: smród
STUDIA
część I: trzech przypadkowych studentów kierunków humanistycznych w jednym akademiku - będzie drama.
Pierwsze studenckie integracyjne zabawy. Nic tak nie zbliża ludzi jak... Bitwa na poduszki!
Ta dwójka chyba przypadła sobie do gustu.
Niewinne śmieszki heheszki.
Podryw wg Brunona: "Świetnie się dzisiaj bawiłem. Mam nadzieję, że będzie nam się miło spędzało czas razem w akademiku"...
... If you know what I mean.
No cóż, pierwsze flirty za płoty.
A później to już poszło szybko.
Ach ten Bruno...
Kilka dni później. Wieczór po kolacji zapowiadał się niewinnie- zwyczajne studenckie oglądanie meczu.
I byłoby tak, gdyby nie Bruno, który po długim namyśle (bo myślenie nigdy nie wychodzi Brunonowi zbyt dobrze) zaczął:
"Ej, Amanda, co do nas..."
Feliks już wyczuwa dramę.
"No?"
"Nie bierz tego do siebie, jesteś fajna... Ale ja nie szukam nikogo na stałe."
+ zdegustowanie Amandy XD
Ich miny mówią wszystko.
Amanda pierwszy raz w życiu dostała kosza. Jak ten Bruno mógł ją, taką piękną i interesującą simkę, tak potraktować?!
Nawet Feliks smuci się razem z nią. XD
Bruno chyba nie spodziewał się tak dramatycznej reakcji po jednym pocałunku...
Od tego czasu Amanda zaczęła więcej czasu spędzać z Feliksem...
... który być może nie do końca jest takim moralnym simem, na jakiego próbuje wyglądać przy Amandzie.
Widzę, że w tym dziale na forum nie ma zbyt wielu aktywnych użytkowników, ale jeśli ktoś dotarł do tego momentu i ma jakieś sugestie bądź po prostu ochotę skomentować - zapraszam.