Dobry, witajcie!
Jak mam być szczera to w tym mieście mam samych NPCów i tylko tą rodzinę
Zastanawiałam się nad wprowadzeniem jeszcze kilku, ale nie mam póki co pomysłu.
Franciszek i Lukrecja wybrali się na zasłużone wakacje po wielu latach pracy. Szczególnie Lukrecja bardzo się cieszyła, że wreszcie odpocznie na łonie natury.
Najpierw zapytali przewodnika gdzie warto się wybrać i na co zwrócić uwagę.
Franciszek zainteresował się naturą i lubił oglądać dzikie ptactwo.
Szczególnie do gustu przypadł im wielki drwal z naleśnikami..
A potem zgłodnieli i próbowali tamtejszych specjałów.
Taniec klepaniec
Właściwie nie pamiętam po co to zdjęcie zrobiłam, ale ten koleś w koszuli w kratę kogoś mi przypomina
Później już tylko leniuchowali.
I cieszyli się sobą.
Powrót do domu.
Pamiątka z wakacji.
- Mówię Ci Narcyz, super się bawiliśmy!
- I był tam wielki drwal z naleśnikami.
Dziennikarka.
**
U Narcyza miłosnego szaleństwa ciąg dalszy.
Chcę być najatrakcyjniejszym simem w okolicy i mieć wór kasy!
Praktycznie cały czas sypiał ze swoją przyjaciółką ze studiów - Anastazją.
Ale ich związek był nijak uregulowany i Narcyz był święcie przekonany, że może mieć każdą simkę z okolicy.
**
Witek był zafascynowany Dominiką, spędzali sporo czasu razem.
Tutaj kolejna randka w restauracji.
Nie mogło zabraknąć pamiątkowego zdjęcia.
Następnego dnia Dominika miała przyjść do niego na obiad. Witek już od rana wziął się za sprzątanie i przygotowania.
- Słuchaj, może chciałabyś ze mną zamieszkać?!
- Co powiesz na to, żebyśmy razem zamieszkali?!
- Myślę, że powinniśmy razem zamieszkać.
- Hej, a może zamieszkamy razem?
Potem wziął się za robienie obiadu.
Witek uwielbia małą Emilkę.
Jaki szczęśliwy
- Dziękuję, że dałeś nam szansę Witek. Simowie boją się kobiet z dziećmi...
- Daj spokój. Szalenie kocham Was obie.
- My Ciebie też.
- Może zostaniecie tutaj, ze mną?
**
W domu Nadziei i Janka.
Stos prac domowych Zuzy. Najlepsza uczennica ever!
Całe dnie spędza ze swoim chłopakiem Tomkiem.
W sumie noce też.
- W tym kraju nie ma pracy dla ludzi z moim wykształceniem.
Nawet Janek się śmieje xD
Urodziny Zuzy.
Z tatusiem.
Ehh, wszystko się psuje w tej chałupie.
W odwiedziny wpadł Witek z Dominiką.
Wszyscy polubili Dominikę i szybko się zaprzyjaźnili. Domi to jedna z tych osób, których nie da się nie lubić. (Dominika jest zaprzyjaźniona ze wszystkimi, których zna, nie wiem jakim cudem, wystarczy, że chwilę pogadają i wgle i nagle przyjaźń.)
Zuza się wyprowadza.
Dzięki za przeglądnięcie.
Pozdrawiam