Za każdym razem po przeczytaniu Twojego odcinka nie wiem co napisać, po prostu brak mi słów
W ogóle to ja nie wiedziałam, że był jakiś zakład, coś przegapiłam, czy dopiero teraz o tym napisałaś? No i jak Ci się udało ogarnąć taką ilość ludzi na weselu. Gratulacje xD Aż dziwne, że wesele nie zakończyło się żadnym dramatem ;d A i samo wesele przegenialne. Nikt by tego lepiej nie skonstruował