W tak prymitywnym dodatku jak balanga można zrobić duużo śmiesnzych rzeczy i rodzin.Ja na przykład gdy już mi się znudzi zwykła rodzina robię np. szkołe.
Robi się ją w bardzo prosty sposób bo robi się kucharkę i nauczycielke a resztę dzieci. Buduje się salę gimnastyczną [z basenem, koszykówką] salę lekcyjną [z ławkami i pułkami na książki] wieeeelkie tolalety [żeby się wszyscy pomieścili] kuchnię + stołówkę [jak w polskich szkołach] i wieeele wiele innych. Jeśli już znudzi się szkoła [trzeba dużo czekac aż się znudzi] można zrobić szpital [ze starymi babami w fartuszkach i chorymi], więzienie itd. pozro