13.02.2014, 18:07 | #111 |
Zarejestrowany: 09.05.2013
Wiek: 27
Płeć: Kobieta
Postów: 218
Reputacja: 33
|
Odp: Miasteczko
Już nie mogę się doczekać poznania nowych historii i dowiedzenia się co z Anizją. Czuje, że to właśnie ją poznała Mina. No ale co ja zaczynam od końca. Wróćmy lepiej do początku. Sylwan faktycznie musiał zebrać się na dużą odwagę żeby powrócić i stanąć twarzą w twarz z tymi których skrzywdził. Zyskał za to u mnie dużego plusa. Mina to naprawdę mądra kobieta, niejedni powinni brać z niej przykład. Nie dziwię się reakcji Gustawa i Tobiasza (choć jemu musiało być strasznie ciężko, kiedy jego syn zaczął zbliżać się do biologicznego ojca. W końcu to nie do końca jego geny i mógł się czuć zazdrosny). Za to historia Gustawa i Anizji wprost zdobyła moje serce. Fajnie się poznali, nawet buzi sobie dali... Biedaczek, szkoda, że jej nie znalazł. Ale mam nadzieję, że wszystko dobrze się skończy. Więc czekam z niecierpliwością na ciąg dalszy.
Pozdrawiam |
|
13.02.2014, 18:36 | #112 | |
Zarejestrowany: 10.12.2011
Płeć: Kobieta
Postów: 1,062
Reputacja: 12
|
Odp: Miasteczko
Cytat:
Pewnie się powtórzę, ale twoje miasto jest niesamowite tez bym chciała takie wielkie ;p Trochę za szybko wybaczyli Sylwianowi </3 szczególnie jego brat, powinien w głębi duszy go nienawidzić i podciąć żyły Jestem ciekawa wątku Anizji [skąd bierzesz pomysł na imiona??], dosyć ciekawą osóbką jest No a teraz rabacik poproszę
__________________
Majestatyczność
|
|
13.02.2014, 19:37 | #113 | |
Supermoderator
Zarejestrowany: 15.03.2012
Skąd: Mój pokój.
Wiek: 31
Płeć: Kobieta
Postów: 3,268
Reputacja: 27
|
Odp: Miasteczko
Czyżby tą młodziutką osóbką była Anizja?
Szkoda mi Sylwana, ale to pewnie dlatego, że lubię złych chłopców, a on się jeszcze poprawił i w ogóle i w ogóle i jakoś tak moją sympatię zdobył xD Cieszę się, że Gustaw mu wybaczył i zaczął się z nim dogadywać i że wszyscy razem zaczęli żyć w końcu jak jedna wielka rodzina. Brawa dla Miny, że kiedy trzeba było to postawiła się mężusiowi Szkoda Aniki, ale cóż, każdy musi kiedyś umrzeć.. Cytat:
Czekam na kolejny odcinek i na kolejnych simów, których dane personalne będę się starała zapamiętać
__________________
Mam łopatę.
|
|
18.02.2014, 19:03 | #114 |
Moderatorka Emerytka
Zarejestrowany: 12.12.2007
Skąd: Million miles away
Płeć: Kobieta
Postów: 5,609
Reputacja: 53
|
Odp: Miasteczko
Dzień dobry, tak, dzisiaj 2 odcinki Na początku dziękuję za komentarze (szczegóły -> spoiler)
Spoiler: pokaż Zaczęłam nową rundę w Nieznanowie! (rundy polegają u mnie na tym, że wszyscy simowie, którzy nie są dorosłymi ani emerytami, muszą zmienić grupę wiekową z obecnej na wyższą, np. dzieci stają się nastolatkami Albo się w ogóle urodzić; runda kończy się, gdy wszyscy młodzi simowie zmienią grupy wiekowe). Na początku każdej rundy jest wysyp narodzin i ślubów - wielu simów wchodzi na nowy etap życia Tak samo było i u Koralików. ...
Koralikowie poprzedni odcinek Spoiler: pokaż Winklerowie Spoiler: pokaż ... W następnym odcinku... Aaaa! 27.02. Nieznanowo będzie obchodzić swoje 5. urodziny! Sama jestem tym przerażona... Zachęcam do komentowania Im więcej komentarzy, tym większa zachęta dla mnie do napisania czegokolwiek Ostatnio edytowane przez Liv : 05.09.2016 - 13:09 |
18.02.2014, 20:32 | #115 |
Zarejestrowany: 09.05.2013
Wiek: 27
Płeć: Kobieta
Postów: 218
Reputacja: 33
|
Odp: Miasteczko
Haha! Zgadłam, że to Anizję poznała Mina! Czuję się taka mądra Gustaw jest świetny. Niby dorosły, a taki z niego zalatany podlotek. Musiał być faktycznie zaaferowany ciastem, że nie skojarzył, że siedzi tuż obok swojej ukochanej. Cudnie, że w końcu się odnaleźli, wiedz, że wytrwale im kibicowałam. A Marcelinka jest urocza. Kochane dziecko, a jak ją zobaczyłam na rękach, to po prostu cud, miód, malina. Tak swoją drogą to swoje simy mają świetne oczy.
A teraz czas na drugą część i nowych bohaterów... Bask! Cóż za piękne imię! Pies też jest piękny, ale imię po prostu zawładnęło moim sercem. Tak swoją drogą kojarzy mi się z harlequinami mojej mamy. No ale to nie o psie mowa, ale o simach. Fajni są ci bracia. Marceli powinien się trochę opamiętać. Choć muszę przyznać, że jestem ciekawa co wymyśli w ciągu tych dziewięciu miesięcy. A Cyprian. Zacznijmy od tego, że to jedno z moich naprawdę ukochanych imion (jak kiedyś się doczekam syna, to bardzo prawdopodobne, że właśnie tak mu dam na imię), a dokończmy tym, że polubiłam go niemal od razu. Mam nadzieję, że mu się ułoży i będzie miał z Katią dziecko (wyrasta ze mnie fanka prokreacji )tak jak tego pragnął. Jestem też ciekawa córki Katii, poznamy ją? Jejku.. Już nie mogę się doczekać następnej części. Z chęcią poznałabym ich wszystkich.. No cóż.. Apetyt rośnie w miarę jedzenia. Gratuluję prawie pięciu lat. Jestem pod wrażeniem. I tak szczerze ci powiem, że nie spodziewałam się tego odcinka właśnie przed rocznicą. Czuję się mile zaskoczona Powodzenia w dalszej rozgrywce i niech simy będą z tobą Pozdrawiam |
18.02.2014, 20:49 | #116 |
Zarejestrowany: 10.12.2011
Płeć: Kobieta
Postów: 1,062
Reputacja: 12
|
Odp: Miasteczko
5. urodziny?! przecież... Niedawno miało urodziny! to tak szybko zleciało?!
Zakochałam się w psie Cypka i Marcelego! Uwielbiam Labradory! sama mam jednego, urocze psiaki aż mi się zachciało pograć w zwierzaki chlip chlip więcej psiaków poproszę! xD hyhy, nie ma to jak chodzić w jednym, rozciągniętym swetrze aż do ciąży To mnie powaliło xD Ale mała Marcelinka jest śliczna
__________________
Majestatyczność
Ostatnio edytowane przez Cytryśnia : 18.02.2014 - 20:53 |
22.02.2014, 09:35 | #117 | ||||||||||||
Moderatorka Emerytka
Zarejestrowany: 12.12.2007
Skąd: Million miles away
Płeć: Kobieta
Postów: 5,609
Reputacja: 53
|
Odp: Miasteczko
Dzięki dziewczyny
Cytat:
Cytat:
Cytat:
W tej rundzie z pewnością odwiedzę braci, więc do pół roku czasu powinno być wszystko wiadome A - imię dla dziecka jest już wybrane, haha Cytat:
Cytat:
Cytat:
Cytat:
Cytat:
Cytat:
Cytat:
Cytat:
Cytat:
Ktoś jeszcze? Nie ukrywam, że chciałabym coś wstawić póki nie mam natłoku zajęć, ale obecna ilość komentarzy (tym bardziej, że to dwa odcinki!) nie jest szczytem moich marzeń |
||||||||||||
22.02.2014, 10:54 | #118 |
Zarejestrowany: 27.12.2011
Skąd: Łódź
Wiek: 27
Płeć: Kobieta
Postów: 1,303
Reputacja: 23
|
Odp: Miasteczko
Zawsze, gdy widzę, że coś wstawiasz to otwieram temat i stwierdzam, że jednak przeczytam później. xD No zawsze tak mam. I potem znowu wchodzę do Miasteczka i zaczynam czytać i takie "wtf, czemu czytam to dopiero teraz".
Ogólnie historia Koralików bardzo mi się podoba, pojednanie braci też. Choć momentami miałam wrażenie, że Tobiasz obrazi się na Mine czy coś. W każdym razie mam nadzieje, że Ani nic nie odbije, bo napisałaś, że ciąża jej się nie podobała za bardzo. Może zwieje tak jak Sylwan.. Historia braci też jest ciekawa. Starszego czarnucha trochę bardziej, a Katia wydaje się być bardzo fajną babką. Ciekawa jestem czy szykujesz im jakieś utrudnienia i takie tam, w sumie to raczej na pewno coś im szykujesz, pytanie co. Blondasek jest idiotą - to tyle ode mnie. Btw to chyba norma w Nieznanowie, że panowie robią dzieci i potem umywają ręce. xD Noo i gratulacje, że tak długo masz tą okolicę. Zazdroszczę, że masz tyle czasu i chęci, żeby to wszystko ogarniać. |
22.02.2014, 12:48 | #119 |
Zarejestrowany: 08.02.2014
Płeć: Mężczyzna
Postów: 609
Reputacja: 41
|
Odp: Miasteczko
Powiem tylko tyle.
Odcinki są BOSKIE. Czekam na kolejne Dobrze, że wybaczyli Sylwanowi.Historia braci również jest ciekawa jak poprzednie.Pieseł prześliczny Miasteczko z tego co widzę duuuże (nawet tyle simów niema tu co w mojeje rodzince, która ma 5 pokoleń). Mam przy okazji pytanie z jakiej strony masz te włosy dla swoich simów? Jak nie chcesz to nie mów Czekam na kolejne odcinki |
22.02.2014, 20:29 | #120 | ||
Supermoderator
Zarejestrowany: 15.03.2012
Skąd: Mój pokój.
Wiek: 31
Płeć: Kobieta
Postów: 3,268
Reputacja: 27
|
Odp: Miasteczko
Ujmę to tak: uwielbiam happy endy
naprawdę super, że Gustaw i Anizja się odnaleźli, ale jak tak nagle facet wyszedł z kuchni, bo poznaniu tożsamości dziewczyny to na mojej twarzy pojawiła się jakże wymowna mina pt: "WTF?" Ale każdy ma swoje sposoby na radzenie sobie z niespodziewanym odnalezieniem swojej pierwszej miłości Ale wszystko dobre co się dobrze kończy. Cytat:
Cytat:
A Marcelinka jest po prostu urocza <3 Co do drugiej historii.. Marceli się nie popisał Trochę mi tu Sylwanem zaleciało, kiedy ten nie chciał wziąć odpowiedzialności za Minę i Gustawa :/ Ciekawe co chłopak wymyśli, żeby się wywinąć od zmieniania pieluch.. A ta Juliana też za mądra nie jest. Ma już jedno dziecko na wychowaniu i pakuje się w przygodne romanse, a później płacz, że kolejny dzieciak w drodze. No poważnie.. Za to Cyprian to naprawdę sympatyczny koleś i fajnie, że po śmierci żony znalazł sobie kogoś z kim (mam nadzieję!) spędzi resztę swojego życia. Ale to simsy, tu wszystko jest możliwe 5 lat OJSG to jest coś Podziwiam
__________________
Mam łopatę.
|
||
Użytkownicy aktualnie czytający ten temat: 2 (0 użytkownik(ów) i 2 gości) | |
|
|