13.07.2012, 09:35 | #21 |
Zarejestrowany: 29.11.2005
Skąd: Chełm
Wiek: 30
Płeć: Kobieta
Postów: 1,140
Reputacja: 10
|
Odp: Mega zwyczajni simowie Meggie
Jeju dziękuję- aż się zarumieniłam, pierwszy raz komukolwiek podobają się moje simy
Horsez właśnie nie mogłam spać -.- No to odcinek dodała, przynajmniej zrobiłam coś pożytecznego haha
__________________
Looks like a girl, but she's a flame.
So bright, she can burn your eyes... Better look the other way. |
|
13.07.2012, 09:54 | #22 |
Zarejestrowany: 22.07.2008
Skąd: Warszawa
Płeć: Kobieta
Postów: 959
Reputacja: 10
|
Odp: Mega zwyczajni simowie Meggie
No widzisz, ja narazie nie wstawiam no nie ma jak
Ale przynajmniej sie wyśpie |
13.07.2012, 10:36 | #23 |
Guest
Postów: n/a
|
Odp: Mega zwyczajni simowie Meggie
rosie jest taaaka urocza, umarlam **
pisz dalej! tylko moze mniej po nocach, bo jeszcze nam zaslabniesz i co : P |
13.07.2012, 12:14 | #24 |
Zarejestrowany: 04.11.2009
Skąd: gdzieś
Płeć: Kobieta
Postów: 702
Reputacja: 10
|
Odp: Mega zwyczajni simowie Meggie
Świetna historia Czekam na dalsze części
__________________
[IMG]http://i61.************/b6v96w.png[/IMG]
|
13.07.2012, 22:21 | #25 |
Zarejestrowany: 29.11.2005
Skąd: Chełm
Wiek: 30
Płeć: Kobieta
Postów: 1,140
Reputacja: 10
|
Odp: Mega zwyczajni simowie Meggie
Kolejna część losów życia rodziny Aquino/Connors
Następnego dnia po powrocie z pracy Trevor przyniósł ukochanej kwiaty. http://img801.imageshack.us/img801/2506/57412416.jpg Jako współlokator domu pomagał także w domowych porządkach. http://img502.imageshack.us/img502/8586/49760559.jpg Starał też nie zaniedbywać małej Rosie, Blanca mu w tym pomagała. http://img831.imageshack.us/img831/1633/19719262.jpg Minął już dłuższy czas, żyło im się bardzo dobrze. Pewnego dnia Trevor był bardzo tajemniczy, zabrał Blance na plażę. -Wiesz, że jesteś piękna? -Wiesz, że jesteś słodki? http://img402.imageshack.us/img402/2900/49562147.jpg -Nie wiem jak Ci to powiedzieć, ale.. jesteś kobietą mojego życia. -Właśnie to powiedziałeś głuptasie- zaśmiała się. Trevor uśmiechnął się szeroko i uklęknął na jedno kolano. -Blanco Aquino, wyjdziesz za mnie? http://img542.imageshack.us/img542/9015/10575976.jpg -Nie wierzę! Oczywiście, że tak Trevor! http://img443.imageshack.us/img443/452/31333577.jpg -Jestem najszczęśliwszą kobietą na świecie!- wykrzyczała, po czym wskoczyła mu w ramiona. http://img687.imageshack.us/img687/2156/54938698.jpg Na drugi dzień Blanca postanowiła urządzić sobie wieczór panieński, trzeba było obdzwonić dziewczyny. http://img28.imageshack.us/img28/5646/35600752.jpg Musiała także pamiętać o sprawach związanych z domem, na przykład o opłacaniu rachunków. http://img194.imageshack.us/img194/3256/70440215.jpg Zacięcie uczyła się także nowych przepisów, wkrótce ma się stać prawdziwą panią domu! http://img215.imageshack.us/img215/2518/11202515.jpg Trevor musiał uporać się z zepsutym zlewem inaczej Blanca wygoniłaby go z domu, gdyby na jej wieczorze panieńskim był zepsuty zlew! http://img849.imageshack.us/img849/6/41245130.jpg Przygotowania czas zacząć! Blanca wygoniła Trevora z Rosie na noc z domu i rozpoczęła przygotowania do wieczoru panieńskiego. http://img692.imageshack.us/img692/2573/17064363.jpg http://img692.imageshack.us/img692/2222/89749646.jpg Nastał wieczór. Najlepiej Blanca bawiła się ze swoją przyjaciółką- Evą. http://img812.imageshack.us/img812/5144/38076862.jpg http://img195.imageshack.us/img195/5329/62355846.jpg W pewnym momencie przyszedł tancerz, którego zamówiły dla niej koleżanki. http://img94.imageshack.us/img94/9092/27851443.jpg Już trochę podpita Eva nie zważając na tancerza zaczęła wygłaszać toast i.. http://img833.imageshack.us/img833/1944/82314074.jpg …odwdzięczyła się przyjaciółce http://img194.imageshack.us/img194/5351/20393035.jpg Wszyscy świetnie się bawili, mimo, że niektórych nie widać (przepraszam za kryształek) http://img171.imageshack.us/img171/7324/29516868.jpg http://img832.imageshack.us/img832/7617/78754045.jpg Blance alkoholu ciągle było mało.. http://img220.imageshack.us/img220/7660/44226825.jpg ..aż zaszyła się w kącie tańcząc z zamówionym mężczyzną. http://img854.imageshack.us/img854/5645/11140787.jpg http://img208.imageshack.us/img208/1347/52773145.jpg A tak skończyła się dla niej impreza http://img842.imageshack.us/img842/5268/66932367.jpg Po udanym wieczorze panieńskim przyszła panna młoda relaksuje się na tarasie. http://img215.imageshack.us/img215/9276/73286943.jpg Tuż przed ich ślubem Rosie miała urodziny (mówiłam już, że ją kocham? <3) [urlhttp://img210.imageshack.us/img210/7017/65942331.jpg[/url] Trevor był z niej taki dumny, pamiętał jak jeszcze nie tak dawno wziął ją zawiniętą w kocyk na ręce. http://img546.imageshack.us/img546/921/35304376.jpg Od Blanci i Trevora dostała na urodziny sztalugę, ponieważ już jako małe dziecko wykazywała zdolności plastyczne. [url]http://img31.imageshack.us/img31/9485/53967488.jpg[/url Nadszedł dzień ślubu. Po wizycie fryzjerki i stylistki Blanca była już gotowa. http://img69.imageshack.us/img69/5600/28015593.jpg Rosie jako że jest kochaną dziewczynką to pocieszała zestresowaną Blancę. http://img259.imageshack.us/img259/5109/55943905.jpg Zdjęcie pod tytułem „To ja będę panią Connors i opanuję świat!” http://img51.imageshack.us/img51/8086/16616497.jpg Dziewczynka bardzo pomagała przy wystrojeniu tarasu i podawaniu jedzenia. http://img843.imageshack.us/img843/539/71484177.jpg Ślub był piękny i wzruszający, wiele gości płakało, młoda para była najszczęśliwszą parą pod słońcem <3 http://img842.imageshack.us/img842/8739/70643818.jpg http://img4.imageshack.us/img4/2025/55008752.jpg http://img84.imageshack.us/img84/8611/18538222.jpg A Rosie była najszczęśliwszą córeczką pod słońcem http://img594.imageshack.us/img594/43/79798537.jpg http://img839.imageshack.us/img839/8681/11626495.jpg Przyszedł też czas na krojenie podobno pysznego tortu. http://img585.imageshack.us/img585/6899/36458846.jpg Rosie bawiła się całą noc http://img846.imageshack.us/img846/7360/63562576.jpg Oczywiście nie obyło się bez nocy poślubnej. http://img580.imageshack.us/img580/1004/81736150.jpg Mam nadzieję, że się podobało
__________________
Looks like a girl, but she's a flame.
So bright, she can burn your eyes... Better look the other way. Ostatnio edytowane przez Rainbow : 04.01.2015 - 13:54 |
14.07.2012, 07:46 | #26 |
Zarejestrowany: 22.07.2008
Skąd: Warszawa
Płeć: Kobieta
Postów: 959
Reputacja: 10
|
Odp: Mega zwyczajni simowie Meggie
Ślub przepiękny, a Rossie jaka fajna dziewczynka, wszystko ślicznie! :-)
|
14.07.2012, 08:12 | #27 |
Zarejestrowany: 18.03.2012
Skąd: jajecznica
Płeć: Kobieta
Postów: 968
Reputacja: 10
|
Odp: Mega zwyczajni simowie Meggie
|
14.07.2012, 22:42 | #28 |
Zarejestrowany: 09.01.2012
Skąd: Nibylandia
Płeć: Kobieta
Postów: 657
Reputacja: 10
|
Odp: Mega zwyczajni simowie Meggie
Ale imprezka Tyle szampana beze mnie się wylało. Istne marnotrawstwo
Lubię simowe śluby. I białe sukienki. I torty. Ale bym zjadła takie ciacho Rose jest do schrupania
__________________
reality bites |
15.07.2012, 08:15 | #29 |
Zarejestrowany: 16.02.2011
Skąd: Z Fantazjolandii
Wiek: 35
Płeć: Kobieta
Postów: 1,062
Reputacja: 10
|
Odp: Mega zwyczajni simowie Meggie
impreza o tak ;D! ja rzadko robie swoim wieczory lub sluby ^^ Rosie stala jest laaadniutka dziewczynka ;D
|
15.07.2012, 08:48 | #30 |
Zarejestrowany: 29.11.2005
Skąd: Chełm
Wiek: 30
Płeć: Kobieta
Postów: 1,140
Reputacja: 10
|
Odp: Mega zwyczajni simowie Meggie
Zapraszam do obejrzenia kolejnej części losów rodziny Connors
Rosie była pomocną i grzeczną córką, pomagała w prostych domowych obowiązkach, np. zawsze zaścielała po sobie łóżko http://img688.imageshack.us/img688/8151/85029328.jpg Po weselu było mnóstwo roboty, sprzątanie i pranie spadło na Blancę… http://img685.imageshack.us/img685/9770/14874485.jpg http://img27.imageshack.us/img27/8702/74504463.jpg …a naprawianie sprzętu w domu oczywiście na Trevora. http://img513.imageshack.us/img513/1751/88494009.jpg Blanca coraz gorzej się czuła i coraz częściej z bólem brzucha lądowała w toalecie. http://img856.imageshack.us/img856/6677/75224807.jpg Trevor uznał, że czas najwyższy uświadomi Rosie, jak jest naprawdę. W końcu jest już dużą i z pewnością mądrą dziewczynką. -Rosie musimy porozmawiać. -Tak tato? -Chcę żebyś znała całą prawdę. Jesteś już na tyle duża żeby to zrozumieć. Bo widzisz, twoja prawdziwa mama, ta która cię urodziła zostawiła cię ze mną po porodzie, a sama zniknęła. Nie wiem dlaczego, nie wiem gdzie jest i co teraz robi. Nie potrafię odpowiedzieć ci na te pytania. Kiedy byłaś malutka, ja dużo pracowałem żeby móc cię wychować, a Blanca była twoją opiekunką. Jednak zakochaliśmy się w sobie, a Blanca pokochała ciebie, więc uważam, że twoje zwracanie się do niej per mamo jest jak najbardziej na miejscu. To ona pokochała cię z całego serca i dała ci matczyną miłość, której nie dała ci ta, która cię urodziła. Poza tym, Blanca starała się o twoją adopcję i udało się, teraz już oficjalnie jest twoją mamą. Mam nadzieję, że to zrozumiesz. http://img201.imageshack.us/img201/7847/62728617k.jpg Rosie stanęła jak wryta. Nic nie powiedziała tylko poszła do swojego pokoju. Blanca i Trevor spokojnie czekali w salonie, chociaż bali się jej reakcji. Po pół godziny Rosie wróciła do salonu. -Dziękuję ci mamo. Kocham cię- powiedziała tylko tyle, więcej nie mogła, zdławić ją płacz przez uśmiech, przytuliła Blancę. Widać, że Trevor bardzo się ucieszył http://img837.imageshack.us/img837/1681/73677546.jpg Wieczór był miły, rodzina spędziła go w salonie. Trevor odczuł potrzebę postraszenia swoich dziewczyn i opowiadania im historii o duchach. Rosie to aż skamieniała ze strachu http://img818.imageshack.us/img818/5945/71632507.jpg http://img69.imageshack.us/img69/3387/60334335.jpg Trevor mocno wczuł się w rolę postrachu domu http://img542.imageshack.us/img542/7986/20929953.jpg http://img836.imageshack.us/img836/9914/51724569.jpg Blanca z Trevorem uznali, że dom, w którym mieszkają jest dla nich za mały, tym bardziej, że Blanca przecież prowadziła domowe przedszkole. Kupili znacznie większy. Rosie pierwsze co zrobiła to wdrapała się do domku na drzewie, który stał w ogrodzie. http://img198.imageshack.us/img198/4228/96201346.jpg Blanca przygotowywała hot dogi na grilla. Piękny dzień sprzyjał, żeby tak uczcić przeprowadzkę. http://img42.imageshack.us/img42/5589/98294447.jpg http://img254.imageshack.us/img254/9672/74661608.jpg Rosie sprawiła też sobie złotą rybkę, aby spełniała jej życzenia http://img824.imageshack.us/img824/7586/85245135.jpg Blanca i Trevor po męczącej przeprowadzce mogli odpocząć w swojej nowej sypialni. -Kochanie dziękuję, że załatwiłeś ten nowy dom. Jest naprawdę wspaniały. -Przestań, bo popadnę w samouwielbienie http://img802.imageshack.us/img802/4905/69525660.jpg Na drugi dzień Blanca wróciła od lekarza. Diagnoza była prosta- jest w ciąży! Rosie bardzo ucieszyła się na wieść o rodzeństwie. http://img228.imageshack.us/img228/533/40619349.jpg Trevor był szaleńczo uradowany, cieszył się na wieść o dziecku, które będzie miał z kobietą swojego życia. http://img194.imageshack.us/img194/3199/93271444.jpg … … … Od jakiegoś czasu pod ich domem kręciła się pewna kobieta. Blanca zastanawiała się kim ona może być i czego tak wypatruje. http://img804.imageshack.us/img804/3795/83219350.jpg -Przepraszam, mogę w czymś pani pomóc? -Eee.. Pani musi być Blanca Connors, mam rację? -Tak, owszem. Jednak nadal nie rozumiem o co chodzi, chce pani skorzystać z usług domowego przedszkola? -Hm.. Tak! Dokładnie, ale najpierw chciałabym się rozejrzeć, wie pani.. Dla dziecka chce się jak najlepiej..- powiedziała dość niepewnie nieznajoma- Nazywam się Millie Green. http://img411.imageshack.us/img411/8589/55617733.jpg -Miło mi, mnie już pani zna, niech pani wejdzie. Weszły do środka i usiadły na kanapie. Trevor z Rosie byli w parku. -Ładne mieszkanie i duże, musi mieć pani dużą rodzinę. -Nie- zaśmiała się Blanca- Mieszkam z mężem i córką Rosie, a w drodze jak widać kolejne maleństwo. http://img842.imageshack.us/img842/2061/46902406.jpg -Ach.. Więc Rosie to pani córka?- zapytała podejrzliwie Millie co zaskoczyło Blancę, ale nie zdążyła nic powiedzieć. Do salonu wpadł wściekły Trevor. http://img831.imageshack.us/img831/7596/27083295.jpg -Jak śmiesz! Po tylu latach! -Miłe powitanie, kochanie. Widzę, że ułożyłeś sobie życie, a twoja panienka nazywa MOJĄ córkę, jako SWOJĄ. Blanca była osłupiała. http://img16.imageshack.us/img16/3701/95615516.jpg -Wyjdź stąd i nie pokazuj mi się na oczy. Zostawiasz dziecko i znikasz, a teraz czego oczekujesz? Śmiesz nazywać Rosie swoją córką? To, że ją urodziłaś nie świadczy od razu o tym, że jesteś jej matką! -Jak śmiesz! Odzyskam ją i więcej jej nie zobaczysz! http://img846.imageshack.us/img846/9266/62085072.jpg http://img96.imageshack.us/img96/5484/11543662.jpg -Straciłaś prawa rodzicielskie, ma je Blanca! Rosie ją kocha i uważa za swoją prawdziwą mamę. -Ach, czyli uświadomiłeś swoje dziecko o wszystkim? -A co, myślałaś, że będę kłamał? Niech wie, że jej prawdziwa matka zachowała się jak ostatnia idiotka! Nie wierzysz? Idź do niej i z nią porozmawiaj, jest w swoim pokoju. http://img685.imageshack.us/img685/8933/98231334.jpg Blanca nadal nie wiedziała, co się dzieje. Millie wyszła z salonu a Trevor cały czerwony ze złości usiadł obok żony i przytulił ją. Millie poszła do Rosie. -Kochanie.. Tak dawno cię widziałam.. Rosie to ja, twoja mama.. http://img543.imageshack.us/img543/7154/28515953.jpg http://img839.imageshack.us/img839/9531/73719591.jpg -Mama?! Jak można zostawić swoje dziecko, a potem nazywać się mamą! Nie jesteś moją mamą i nigdy nie będziesz! Blanca jest moją mamą, bo mnie kocha, nie to co ty! Wyjdź stąd!- wykrzyczała Rosie, była bardzo mądra jak na swój wiek. http://img26.imageshack.us/img26/4434/65045603.jpg http://img14.imageshack.us/img14/4705/16290734.jpg Zrezygnowana i wściekła Millie spojrzała na swoją córkę i wyszła. http://img407.imageshack.us/img407/5875/26679761.jpg Kiedy wszyscy ochłonęli i sytuacja w domu się ustabilizowała Rosie podeszła do ojca z prośbą. -Tato.. Ja bym bardzo chciała pojechać do szkoły artystycznej z internatem.. Nie pomyślcie, że od was uciekam, ale dobrze mi to zrobi i nauczę się jeszcze ładniej malować. Kiedyś chciałabym zostać projektantką wnętrz. http://img805.imageshack.us/img805/6502/23260710.jpg Trevor trochę posmutniał, nie wyobrażał sobie, że jego małej córeczki miałoby nie być w domu, ale nie mógł zabronić jej tego, co chciała. -Dobrze Rosie, zgadzam się. Pod warunkiem, że przed wyjazdem zmierzysz się ze mną jeszcze raz w wyścigach! http://img846.imageshack.us/img846/7182/49783979.jpg Dziewczynka oczywiście szczęśliwa zgodziła się i niemal od razu wzięli się za rywalizację. http://img825.imageshack.us/img825/6291/89127146.jpg http://img684.imageshack.us/img684/6353/13183025.jpg Przed snem Trevor bardzo często masował ukochaną. Ciąża nie sprzyjała jej kręgosłupowi. http://img593.imageshack.us/img593/4213/68424285.jpg W dzień wyjazdu Rosie musiała ostatni raz przemówić jako królowa dworu królewskiego przy śniadaniu. Trevor jako przykładny ojciec słuchał jej królewskiej mości! http://img838.imageshack.us/img838/3888/20614071.jpg Jednak kiedy przyjechała taksówka musieli się pożegnać. Ale nie bójcie się! Rosie wróci! http://img818.imageshack.us/img818/7274/14252284.jpg
__________________
Looks like a girl, but she's a flame.
So bright, she can burn your eyes... Better look the other way. Ostatnio edytowane przez Rainbow : 04.01.2015 - 13:50 Powód: imageshack spłoń |
Użytkownicy aktualnie czytający ten temat: 1 (0 użytkownik(ów) i 1 gości) | |
|
|