07.02.2010, 06:18 | #31 |
Zarejestrowany: 27.02.2008
Skąd: na efie
Wiek: 44
Płeć: Kobieta
Postów: 927
Reputacja: 10
|
Odp: Gablota a efekty
No niestety zycie. Ja jak wrzucilam relikty grobowcowe, to wyszly mi rzeczy typu fragment studni czy fragment sarkofagu. Od razu wyszlam bez zapisu gry. Mozna bylo zrobic z tym cos lepszego.
|
|
13.05.2010, 19:36 | #32 |
Guest
Postów: n/a
|
Odp: Gablota a efekty
najgorsze jest jak się wstawi pełno cudów, np. kompendium, palad i inne cenne rzeczy a wychodzi nasiono sałaty...
|
30.05.2010, 11:20 | #33 |
Zarejestrowany: 23.04.2010
Skąd: Kielce
Wiek: 24
Płeć: Kobieta
Postów: 39
Reputacja: 10
|
Odp: Gablota a efekty
Tak, kiedyś mieszałam kamienie i wyszło mi właśnie Nasiono Sałaty... Co do "tandetnego" Spokoju Duszy - bardzo się mylisz. Bo mimo, że może mało kosztować, to zdejmuje klątwę mumii. Osobiście wolę SD, niż czaszki. Najgorszą rzeczą jaka mi wychodzi jest... Magiczny Gnom! Jak coś transfiguryfikuję (dobrze to napisałam ), to co drugie co mi wyjdzie to Gnom! Kiedyś chciałam zrobić Armię Gnomową, i była całkiem fajna: z flamingów, akwariów i desek na dach zrobiłam powóz dla jednego gnoma. A obok było chyba z 8 albo 10 gnomów na koniach (to znaczy tych mini-krowokwiatach w doniczkach... na co nie pozwoli moveobjects? xD), którymi przewodził Gnom-Napoleon, również na koniu. Niektóre krowokwiatki były brązowe, inne czarne, a krowa Napoleoncia była biała. Tyle, że co gnomy ustawiłam, to następnego dnia były w innej pozycji i gdzie indziej. Ale skasowałam tą grę, i Armię Gnomową szlak trafił xP Teraz mi się nie chce jej odtwarzać. Za to gdy mam nadmiar kamyczków i sztabek, to wszystko byle jak mieszam (no, może oprócz tego co mam powyżej 10, to chcę mieć duże ingoty, czaszki albo wycięte szlify z tego co miałam 10). Potem kupuję tą większą gablotę, i tam mieszam wielkoludy. Raz wyszedł mi kawałek sarkofagu królów a raz... GNOM!! One mają na moje simy jakiś namiar... <przerażona>
Edit: Jakby ktoś nie wiedział: umieszczenie 10 takich samych sztabek (np. 10 sztabek złota, albo 10 sztabek platyny) powoduje zrobienie z nich dużego ingotu. Podobnie w przypadku gdy ustawimy 10 fiolek rtęci to wychodzi nam.. ingot, czyli duża sztabka rtęci. Żeby natomiast uzyskać kompendium, trzeba sztabki (tylko sztabki) pomieszać byle jak. Może być 9 sztabek platyny i 1 żelaza, a wyjdzie kompendium. Można 7 sztabek złota, 2 mumiatonium i 1 paladu, a wyjdzie kompendium. Więc nie ważne czy każda z 10 sztabek jest inna, czy tylko jedna, ważne że mieszamy same sztabki. Jednak po pomieszaniu wyjdzie nam małe kompendium. Gdy zbierzemy go 10 wtedy możemy go zamienić w ingot, itd... Ostatnio edytowane przez Arkia : 30.05.2010 - 11:31 |
22.08.2010, 21:58 | #34 |
Zarejestrowany: 08.01.2006
Skąd: Dziwnowo
Wiek: 18
Płeć: Kobieta
Postów: 1,322
Reputacja: 26
|
Odp: Gablota a efekty
A mnie Tyberium, niezależnie, czy oszlifowane(y?) sercowo, czy wycięty szpic, po jakimś czasie stania na gablotce zamienia się w duży wycięty szpic Tyberium, warty tak gdzieś od 20 do ponad 40 tys. $. Sporo już w ten sposób zarobiłam. A przy tej trans-cośtam tylko raz dostałam tego durnego, za przeproszeniem, gnoma. I mam już kilka czaszek, w tym z Różowego diamentu, wartą ponad 20 tys. $. A klejnoty zdobyłam, rozbijając bloki z kosmicznej skały - moja Simka, mieszkająca w Twinbrook, jest mistrzynią Sim-fu. Tylko jacyś podli szlifierze-złodzieje zamienili mi Spokój Duszy, który wysłałam im do szlifowania, na tego @#$& Gnoma, grrr!
|
28.08.2011, 10:34 | #35 |
Guest
Postów: n/a
|
Odp: Gablota a efekty
Master of Disaster, tyberium ze względu na swoją rakotwórczość co jakiś czas rośnie. Gdy sim ma go za długo w wyposażeniu pojawia mu się negatywny nastrojnik
Wczoraj pokombinowałam z paroma kamieniamy i uzyskałam właśnie spokój duszy. Czy po jego oszlifowaniu straci swoje właściwości? np. te do zdjęcia klątwy mumii. |
|
Użytkownicy aktualnie czytający ten temat: 1 (0 użytkownik(ów) i 1 gości) | |
|
|