29.12.2015, 16:51 | #1 |
Zarejestrowany: 17.04.2009
Skąd: z Księżyca
Wiek: 25
Płeć: Mężczyzna
Postów: 1,223
Reputacja: 21
|
Loft na niby
Heloł!
It's me. Kasia odziedziczyła tę kawalerkę w starej kamienicy po swojej babci. Dla niektórych byłoby to spełnieniem marzeń, jednak ona nie była zachwycona. Przytłaczało ją ciemne i ciasne wnętrze z mikroskopijną kuchnią i do niczego niepotrzebną loggią. Postanowiła przeprowadzić radykalny remont i nadać mieszkaniu styl nowojorskiego loftu, jednocześnie starając się optycznie je powiększyć. Stąd lśniąca posadzka z żywicy i wszechobecna biel. Jednak żeby nie było nudno sporo jest także żółtych (który jest przy okazji ulubionym kolorem właścicielki) i zielonych (w postaci roślin) akcentów. Czy Kasi udało się osiągnąć zamierzony efekt oceńcie sami Zdjęć jest mało, niektóre są pseudoartystyczne i w kółko pokazują to samo, więc przygotujcie się. Łazienki nie ma, jak zawsze |
|
29.12.2015, 17:27 | #2 |
Moderatorka Emerytka
Zarejestrowany: 12.12.2007
Skąd: Million miles away
Płeć: Kobieta
Postów: 5,609
Reputacja: 53
|
Odp: Loft na niby
Nareszcie coś nowego od Shivera!
http://i.imgur.com/3iAoNkG.png - Kompozycja. MISZCZ. Gdzie ona ma lodówkę? Co z łazienką i sypialnią? Jakiś rzut może?! To, co już pokazałeś, jest całkiem ładne, ale MAŁO! Moja własna definicja przytulności wygląda zupełnie inaczej niż owej wnuczki... Za dużo czerni i bieli. 8,5/10 Ostatnio edytowane przez Liv : 29.12.2015 - 17:30 |
30.12.2015, 15:58 | #3 |
Zarejestrowany: 17.04.2009
Skąd: z Księżyca
Wiek: 25
Płeć: Mężczyzna
Postów: 1,223
Reputacja: 21
|
Odp: Loft na niby
No hej, co tak słabo?
Dziękuję za komentarz, Livka jak zawsze niezastąpiona Lodówka jest ukryta w tej zabudowie przy drzwiach wejściowych. To kawalerka, więc śpi się na sofie (wiem, nie wygląda na rozkładaną, ale mniejsza o to ). No a łazienka jest mała, więc jej zdjęcia nie byłyby najwyższych lotów a poza tym ja nie umiem po prostu robić łazienek, więc stwierdziłem, że nie ma sensu się męczyć A rozkład pomieszczeń można ogarnąć ze zdjęć, toż to wszystko jedno pomieszczenie No a tak generalnie jeśli chodzi o wystrój to chciałem się trochę "wyciszyć", bo mam skłonności do nadmiaru we wszystkim. Stąd taka oszczędna kolorystyka (i w ogóle wszystko) Ostatnio edytowane przez Shiver : 30.12.2015 - 16:00 |
12.01.2016, 11:20 | #4 |
Zarejestrowany: 09.11.2013
Płeć: Kobieta
Postów: 157
Reputacja: 13
|
Odp: Loft na niby
Jeżeli idzie o oddanie stylu "nowojorskiego" to muszę przyznać, że wyszło Ci to całkiem nieźle. Te chłodne odcienie dobrze spełniają swą rolę i optycznie powiększają kawalerkę. Te bloki za oknem, to, jak mniemam, maxisowe wieżowce, ustawione w otoczeniu? Mam małe zastrzeżenie do tego brązowego fotela - zupełnie tu nie pasuje, wygląda, jak wydobyty z jakiegoś magazynu Ocena końcowa 8/10.
|
13.01.2016, 08:58 | #5 |
Zarejestrowany: 31.12.2015
Płeć: Kobieta
Postów: 8
Reputacja: 10
|
Odp: Loft na niby
Próbuję się przekonać i tłumaczyć sobie, że taki był zamysł twórcy, ale nie mogę patrzeć na tą obskurna szafeczkę jak z jakiejś śmierdzącej, niesprzątanej od lat siłowni i na ten fotel co wspominała Madame Marmolini. Podobają mi się te akcenty żółto-zielone i poduszeczki na rozkładanej sofie. Generalnie to też nie podzielam zachwytu co do takich wnętrz, ale co zrobić? Ładnie oddany temat, kawalerka miała być i jest. Wszystko na swoim miejscu Kasi na pewno dobrze się tam mieszka.
|
15.01.2016, 19:42 | #6 |
Zarejestrowany: 17.04.2009
Skąd: z Księżyca
Wiek: 25
Płeć: Mężczyzna
Postów: 1,223
Reputacja: 21
|
Odp: Loft na niby
Dziękuję za komentarze dziewczyny
Tak, te bloki za oknem to maxisowe dekoracje otoczenia A teraz przejdę do tematu szafeczki i fotela. Rozumiem że nie każdemu takie coś się musi podobać, ale będę bronił swojej wizji. Nie rozumiem trochę tego całego szumu wokół "brudu" Ona jest ledwo trochę poobijana (co samo w sobie brudem nie jest). Nawiązuje do klimatu loftów, co przecież było moim celem. A ten kąt byłby bez niej pustawy (taaaak, mogłem użyć zamiennika, wszystko wiem). A fotel to vintage, tak samo jak z ubraniami tak i we wnętrzach łączy się nowe ze starym. Taka moda (która też nie musi każdemu odpowiadać, co szanuję) |
16.01.2016, 09:04 | #7 |
Zarejestrowany: 31.12.2015
Płeć: Kobieta
Postów: 8
Reputacja: 10
|
Odp: Loft na niby
Oooo fotel vintage to mi nic nie musisz tłumaczyć na ten temat. Ja po prostu bym wzięła taki fotel co ma rzeczywiście ciekawy 'starszawy' kształt (nie te prostokąty co w ten chwili w sklepach) i zmieniła tapicerkę. Generalnie bardzo urokliwy jest tylko właśnie tapicerka mnie razi. Mimo wszystko wnętrze podoba mi się bardzo, jest dopracowane i na prawdę spójnie i solidnie zrobione.
|
22.01.2016, 16:48 | #8 |
Zarejestrowany: 02.05.2012
Płeć: Mężczyzna
Postów: 248
Reputacja: 10
|
Odp: Loft na niby
Fajnie oddany klimat loftu, baardzo mi się podoba. <3 Jak dla mnie wszystko do siebie świetnie pasuje, a dodatki w świetnej jakości sprawiają, że jeszcze milej się ogląda zdjęcia. Brawo. Dobór kolorów (żołty w dodatkach <3) świetnie ożywia, chociaż nie da się ukryć, że biel trochę przytłacza i mogło być jej trochę mniej. Najbardziej podoba mi się kącik z widokiem na miasto, fajnie został oddzielony od reszty mieszkania. Jedyne co kłuje w oczy to ten mały stoliczek w salonie, jakoś taki ni w pięć, ni w dziesięć, wygląda jakby stał tam za karę. ;p Przydałby się trochę większy, bo ani tam nic nie postawisz, ani też nie dodaje walorów dekoracyjnych. ;p Poza tym jak już pisałem jestem pod wrażeniem doboru dodatków i pomysłu. Zdecydowanie czuć w tym projekcie duszę Nowego Jorku.
Szkoda, że nie znalazło się miejsce na sypialnie... To chyba jedno z najbardziej przeze mnie lubianych pomieszczeń w twoich domach. No cóż, może następnym razem dasz trochę bardziej nacieszyć oko. |
Użytkownicy aktualnie czytający ten temat: 1 (0 użytkownik(ów) i 1 gości) | |
|
|